Niestety dziś jest dzień deszczowo-burzowy, który można wykorzystać na zaległości na blogu. Kolejne zaproszenie na ślub dla Eweliny i Marka z wykorzystanie nowego wykrojnika kupionego
tu. Nie byłam zwolenniczką motyli na zaproszeniu. Wykrojnik kupiłam do robienia kieszonek na pieniądze w pamiątkach. Szkoda żeby leżał bezczynnie, więc wykorzystałam go w zaproszeniach. Oto dwie odsłony:
To już koniec zdjęć na dziś. Idę szukać słońca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz